Makaron z suszonymi pomidorami, szynką parmeńską i mascarpone w tym wydaniu to mój autorski przepis, inspirowany podobnymi znalezionymi w sieci. Po prostu jednego dnia miałam takie składniki na podorędziu, ale nie mogłam znaleźć przepisu, które idealnie pasowałby do moich zapasów. Albo zamiast szynki był kurczak, albo w przepisie były tylko suszone pomidory i szynka, bez serka, albo jako dodatek występowało białe wino lub wódka. Musiałam więc zaimprowizować i udało się! :)
Makaron jest tak szybki jak wszystkie makarony pochodzące z repertuaru Doroty, która przepracowywać się w kuchni nie lubi – jego przygotowanie zajmuje tyle czasu, ile ugotowanie makaronu. Jego dodatkową zaletą jest uniwersalność – smakuje świetnie jako danie obiadowe na ciepło, ale jeszcze lepiej na zimno jako syta sałatka. Może po prostu po jakimś czasie wyraźne smaki suszonych pomidorów, szynki i chilli lepiej się przegryzają ze sobą i z makaronem i w efekcie wersja sałatkowa na zimno jest naprawdę wyborna?
Pastę można przygotować z różnymi rodzajami makaronów. Ja wybrałam fusilli, ale następnym razem spróbuję użyć tagliatelle, które także wydaje mi się idealne do gęstego kremowego sosu jaki powstaje z tych składników. Myślę też, że bardzo dobrze pasowałaby do tego dania bazylia, dodana na końcu w formie dekoracji. Ale ja akurat nie miałam, więc – następnym razem, może w wersji z tagliatelle.
I ostatnie moje spostrzeżenie jest takie, że jest to pasta bardzo syta i niestety stosunkowo tłusta. Ale za to na pojedynczą porcję w zupełności wystarcza ok. 60-70 g makaronu, zamiast standardowych 100 g. Ja planowałam przygotować dwie porcje z 200 g makaronu, a starczyło na trzy – dwie obiadowe i jedna została na później. Tak odkryliśmy, że po jakimś czasie, na zimno, smakuje nawet lepiej.
Czas przygotowania
ok. 15 minut
Stopień trudności
Bardzo łatwe
Składniki (na 2-3 porcje)
- ok. 200 g makaronu fusilli
- 8-10 suszonych pomidorów w zalewie
- 3-4 łyżki zalewy z suszonych pomidorów
- 4 plasterki szynki parmeńskiej
- ok. 200 g mascarpone
- ząbek czosnku
- czerwona cebulka
- płatki chilli
- pietruszka
- sól i świeżo zmielony pieprz do smaku
Sposób przygotowania
Na patelni rozgrzewam zalewę z pomidorów suszonych. Wrzucam bardzo drobno posiekany czosnek i cebulkę i podsmażam 2-3 minuty, aż cebulka się zeszkli. Trzeba uważać, żeby nie przypalić czosnku, bo wtedy staje się gorzki – ja już tego doświadczyłam przy innej paście i choć ją wówczas i tak zjadłam ;) teraz bardzo uważam.
W tym czasie stawiam wodę na makaron, który gotuję al dente.
Do cebulki i czosnku dodaję pokrojone w cienkie paseczki suszone pomidory i tak samo pokrojoną szynkę, następnie sól i pieprz do smaku oraz płatki chilli. Ja jako początkująca kucharka mam problem z dodawaniem składników na oko ;) dlatego innym początkującym mogę podpowiedzieć, że używam 10 obrotów młynka z chilli, wówczas pasta jest dość mocno pikantna, ale chilli nie zabija smaku makaronu. Całość podsmażam kilka minut, na końcu dodaję serek mascarpone, który łączy się z pozostałymi składnikami w gęsty sos.
Odcedzam makaron, ale zostawiam kilka łyżek sosu spod makaronu – świetnie nadaje się do lekkiego rozrzedzenia bardzo gęstego sosu. Dodaję makaron do sosu, posypuję natką pietruszki, mieszam i całość trzymam jeszcze na wolnym ogniu przez około minutę. Przekładam na talarze i tu powinnam udekorować pastę listkami świeżej bazylii :)
Bardzo polecam zostawienie porcji na później i skosztowanie makaronu na zimno!
